sobota, 17 stycznia 2009

Gruzini atakują Abchazję i Osetię

Na szczęście tylko w grze. Na rosyjskim portalu gier internetowych za jedyne 169 rubli można pobrać wojenną grę, której akcja toczy się na terenie północnego Kaukazu i w znanych europejskich miastach, a stronami konfliktu są Rosja i Gruzja.

Gra, której tytuł można przetłumaczyć jako "Sprzeciw. Egzekwujmy pokój", pojawiła się na rosyjskiej stronie gamePitStop.ru. Można ją ściągnąć na swój komputer po wpłaceniu 168 rubli, czyli około 20 zł.

Zgodnie z fabułą gry w 2009 roku Gruzini atakują tereny Abchazji i Osetii. Później akcja gry przenosi się na północne tereny Kaukazu i do znanych europejskich miast. Zadaniem gracza, z założenia Rosjanina, jest sprzeciwienie się armii wroga i egzekwowanie pokoju na tych terenach. W wojennych walkach biorą udział po jednej stronie wojska rosyjskie, a po drugiej gruzińskie, wspierane przez NATO, na którego czele ma stać Polska i Ukraina, blokująca Flotę Czarnomorską w Sewastopolu. Na okładce gry znajduje się podobizna prezydenta Gruzji, Michaił Saakaszwili.

Oprócz armii Polski i Ukrainy w wojnie biorą udział wojska Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Abchazji i Niemiec. Gracz, by zniszczyć wrogą armię, wykorzystuje przeróżne jednostki: flotę, piechotę itp. Do ostrzeliwania używa statków, wyposażonych w rakiety "Tomahawk".

Stanisław Sudnik - wspaniały obywatel ziemi świętokrzyskiej

Wczoraj o godzinie 18 odbyło się w Ostrowcu Świętokrzyskim otwarcie galerii Stanisława Sudnika pt. "Wszystkie moje miłości". Galerię zdjęć możecie zobaczyć w serwisie Wiadomości24.pl. Ekspozycja będzie czynna do 18 lutego.

Stanisław Sudnik to przyrodnik z zamiłowania, projektant zieleni z wykształcenia (Wyższa Szkoła Rolnicza w Poznaniu), wszechstronnie zasłużony dla Ziemi Kieleckiej znawca i miłośnik naturalnego środowiska życia człowieka, inicjator rozwoju ruchu artystycznej fotografii w Ostrowcu Świętokrzyskim, wszechstronnie uzdolniony twórca, rysownik, malarz, korzenioplastyk, pamiętnikarz. Stanisław Sudnik urodził się 4. grudnia 1921 r. w Zochcinie nieopodal Opatowa. Po ukończeniu studiów na WSR powrócił do rodzinnego miasta.

Pozostał wdzięczny swojemu regionowi i w 1959 roku podjął pracę w Zakładzie Obsługi Zieleni w Ostrowcu Świętokrzyskim, na stanowisku kierowniczym. To dzięki niemu zaprojektowano i zrealizowano tereny zielone w Ostrowcu Św. Niedługo po objęciu pracy projektanta zieleni rozwinął działalność na terenie całego województwa kieleckiego. Od 1968 r. rencista. W latach pięćdziesiątych był najlepszym znawcą problematyki terenów zielonych w województwie, należał również do czołówki krajowej projektantów zieleni. Zorganizował od podstaw służbę ochrony i tworzenia zielonych płuc miasta. U podstaw tego zawodowego sukcesu leżała umiejętność wczuwania się w zasady ekologii oraz projektowania terenów zielonych w formie tworzenia obszarów biologicznych wzajemnie sprzyjających sobie. Równolegle do pracy zawodowej i niejako na marginesie osiąganych w niej sukcesów, Stanisław Sudnik rozwija twórczość artystyczną w wielu dziedzinach i uprawia różne dyscypliny twórcze (w nieprofesjonalnej formie). Zachęcony bezpośrednim przykładem wyniesionym z domu rodzinnego, rysuje, maluje, rzeźbi (korzenioplastyka). Jednakże najważniejszym, a z czasem wiodącym i najistotniejszym osiągnięciem Pana Stanisława stała się Jego twórczość fotograficzna. Fotografię poznał przed II wojną światową, jednakże dopiero w 1946 roku rozpoczął wykonywanie fotograficznej dokumentacji przemian hutniczego miasta. W pełni świadomie używa aparatu fotograficznego do kreowania własnej twórczości od 1952 roku, to jest od czasu powstania Świętokrzyskiego Towarzystwa Fotograficznego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Od jego powstania do 1969 r. pełnił nieprzerwanie funkcję Prezesa. W ciągu roku ŚTW organizowało od 4 do 5 interesujących wystaw fotograficznych. W pamięci ostrowiaków pozostały Wystawy Doroczne ŚTF oraz wystawy zaproszonych twórców (wydarzeniem artystycznym dużej miary była wystawa Edwarda Hartwiga), wymiana artystyczna z czechosłowackim Pilznem oraz udane wystawy tematyczne i wiele innych wystaw i imprez. W 1979 r. S. Sudnik reaktywował działalność ŚTF w Ostrowcu Św., przyjął funkcję Komisarza Ogólnopolskiej Wystawy Fotograficznej pt. "Staropolskie Zagłębie Przemysłowe", jednakże decyzja ta nie przyniosła spodziewanego rozwoju fotografii ostrowieckiej.

Ukoronowaniem drogi fotograficznej Stanisława Sudnika był fakt podjęcia przygotowań, kandydowania, a w rezultacie uzyskania członkostwa ZPAF (1983 r.). Fakt ten w sposób realny, ale również symboliczny, przyczynił się do wspaniałego rozwoju fotografii w Mieście Ostrowcu, w mieście, w którym z uporem i z samozaparciem, konsekwentnie przez lata pozostający w cieniu, pomijani i zapominani, pracowali ludzie - artyści w rodzaju Pana Stanisława. Nie można zapominać, że w obecnym kształcie sztuki fotograficznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, ma swój skromny udział Stanisław Sudnik. Nowy etap pracy artysty otworzyła fotografia barwna, stała się ona klamrą spinającą światłoczułą sztukę artysty (czarno-białą z barwną). Znakomicie wzmocniła ona ekspresję fotogramów, podkreśliła walory dokumentacyjne fotografii, wytworzyła klimat oraz wzmocniła temperaturę uczuciową dzieł.

Za swoją twórczość fotograficzną oraz za społeczną aktywność organizacyjną Stanisław Sudnik otrzymał: Krzyż Zasługi, Odznaka "Zasłużony Działacz Kultury", Medal 1000-Lecia Państwa Polskiego, Nagroda Ministra Gospodarki Komunalnej za urządzenie zieleni Ostrowca Świętokrzyskiego, Dyplom Honorowy Federacji Amatorskich Stowarzyszeń Fotograficznych w Polsce, Dyplom Jana Bułhaka za wysoki poziom prac fotograficznych, Medal 40-lecia ZPAF oraz Medal Okręgu Świętokrzyskiego ZPAF. Prace fotograficzne artysty trafiły między innymi do zbiorów: Muzeum Narodowego w Kielcach, Muzeum Kultury Leśnej w Gołuchowie, Okręg Świętokrzyski ZPAF - Kielce, BWA Kielce, oraz do kolekcji prywatnych w kraju i za granicą.

Życie i twórczość Stanisława Sudnika w ocenie Wojciecha Kotasiaka i Jerzego Daniela:

Artysta jest obecny od ponad 50 lat w regionie świętokrzyskim, w kulturze Ostrowca Świętokrzyskiego i w fotografii polskiej. Jego szarmancki sposób bycia i liczne przyjaźnie sprawiają, że jest ogólnie lubiany, znany i ceniony. Żadne przedsięwzięcie kulturalne nie może odbyć się bez udziału Stanisława Sudnika. Popularność artysty w Ostrowcu wynika z ambicji i z pracy artysty oraz wiąże się ze stylem życia, którym może on zaimponować (Wojciech Kotasiak, 1976).

Na popularność i przyjaźń artysta w pełni zasłużył. Jego dom przy ulicy Polnej 44 jest otwarty dla wszystkich: dla maluczkich i dla znakomitości ze świata kultury. Nikomu nie odmawia uwagi, dzieli się rozmową, radzi, pyta, odpowiada, a wreszcie przekazuje doświadczenia długiego i owocnego życia. Jest uczynny, koleżeński i skromny. Skromnością człowieka, który robi coś, co mu w pełni odpowiada, co mu sprawia satysfakcję i radość, pragnie się nią bezinteresownie i szczerze dzielić z innymi (Jerzy Daniel).

Źródło biografii: tekst Pawła Pierścińskiego.

czwartek, 15 stycznia 2009

Wspomnienia o Holandii...

Każdy ma zajawkę na jakiś kraj. Cejrowski ma zajawkę na Ekwador, w którym posiada dużą posiadłość ziemską, i Meksyk, gdzie ma dom - mieszka w nim sporadycznie od lat 80. ubiegłego wieku. Leszek Czarnecki, najbogatszy Polak, ma zajawkę na Francję. Podolski i Klose mieli - i pewnie nadal mają - zajawkę na Niemcy. A ja.., a ja mam zajawkę na Holandię.

Opiewałem ją w niejednym artykule i ukazywałem jej piękno w wielu galeriach. Nietuzinkowe, nizinne krajobrazy, nieskazitelnie czyste miasta, miasteczka, piękne wybrzeża, plaże, zabytki - wszystko to sprawia, że Holandia, choć bardzo malutka, może równać się innymi pięknymi państwami. Holandia to nie tylko fauna i flora, ale również ludzie. A może nawet przede wszystkim ludzie. Holandia, jako jedna z trzech państw Europy, całkowicie legalizuje związki homoseksualistów. W Holandii bez problemu zakupimy marihuanę i inne lekkie narkotyki (warunek - 18 lat). Piwa możemy się napić na ławce w parku już od 16. roku życia. Żyją w tym kraju ludzie o każdym kolorze skóry, którzy w domowym zaciszu mówią w najprzeróżniejszych językach. Pomimo wymieszania kultur i osób o różnych orientacjach, ale i zboczeniach, w Holandii rzadko spotykamy się z rasizmem i agresją. Oczywiście wyjątki się zdarzają, bo niestety nie jest to Idylla dla młodych i pięknych, ale jest to kraj mogący być wzorcem dla Polski. Mieszkańcy naszego kraju, my wszyscy, musimy zmienić swoje nastawienie choćby do homoseksualistów. Biedroń w programie "Rozmowy w toku" powiedział, że nie oczekuje, że w Polsce szybko to się zmieni. Trudno w ogóle to sobie wyobrazić. Ma on jednak nadzieję, jak i inni geje, że Polska wreszcie zrozumie realia życia w 21. wieku i będzie tolerowała takie osoby. Głosy za i przeciw wciąż się jednak u nas kłócą. Musimy również zdać sobie sprawę z tego, że w kraju, w którym na co dzień używa się takich słów jak "dziękuję", "przepraszam", "dzień dobry" i "do widzenia" po prostu żyje się lepiej.

Dlaczego znów pisałem o Holandii? A no, dlatego, że jest ona częścią mojego życia, wiąże się z nią wiele miłych, wakacyjnych wspomnień, wspaniałych przeżytych chwil. Dla mnie wszystko to, co miłe, wiąże się właśnie z tym państwem. Mam tam rodzinę, a odwiedziłem ten kraj już chyba 7 razy. Za każdym razem odkrywam nowe miejsca, które robią na mnie gigantyczne wrażenie. Przed wami kompilacja zdjęć z mojego ostatniego pobytu w Holandii, jakże ważnego, bo spędzonego z ukochaną osobą.

środa, 14 stycznia 2009

Wysyłaj smsy, wygrywaj nagrody!

Drodzy czytelnicy, wszyscy znajomi i nieznajomi, bracia i siostry, przychodzę dziś do Was ze wspaniałą wiadomością! Otóż możecie głosować! Tak już od teraz! Sms'y o treści E00163 wysyłajcie na numer 7144!


Jako, że już długi czas piszę bloga, w tym roku postanowiłem zgłosić go do konkursu na Blog Roku 2008. Blog decyzją kapituły został zakwalifikowany do finałowej rozgrywki, czyli do smsowego głosowania. Jeżeli mój blog, na którym niewątpliwie się teraz znajdujecie, podoba się i uważacie, że są na nim ciekawe treści, proszę serdecznie was wszystkich o oddanie głosu.

Koszt to tylko 1,22 zł. Środki uzyskane z SMS organizatorzy przeznaczą dzieciom z porażeniem mózgowym. W ubiegłym roku było to prawie 60 tys. złotych. Głosujący wezmą natomiast udział w losowaniu atrakcyjnych aparatów cyfrowych Casio Exilim EX-Z80.

Wyślij sms o treści E00163 na numer 7144.

Z góry serdeczne dzięki!