poniedziałek, 5 stycznia 2009

"Żmija" Sapkowskiego już syczy

"Żmija" Andrzeja Sapkowskiego długo się wykluwała. Początkowo była opowiadaniem, jednak ostatecznie przerodziła się w książkę. Zapewne, jeden z najlepszych twórców fantasy w Polsce, pomyślał, że skoro tak dobrze mu idzie - miejmy nadzieję, że to prawda - to dlaczego nie książka?

Ostatni raz Sapkowski książkę napisał trzy lata temu - ukazała się w 2006 roku – była to zamykająca trylogię husycką „Lux perpetua”. Nie myślmy jednak, że, jak czytamy w Newsweeku "od tamtej pory autor milczał". Może nie publikował, ale poświęcił się spotkaniom z czytelnikami i innymi formami promocji swojej osoby i twórczości, a wtedy na pewno nie milczał, wręcz przeciwnie. Niedawno na blogu mogliście przeczytać o jednym ze spotkań. Według Newsweeka będzie to najgorętsze wydanie w młodym roku 2009. "Żmija" pojawi się na rynku mniej więcej za trzy miesiące, nakładem wydawnictwa SuperNowa.

Nadszedł czas na coś nowego i innego. Czas akcji w "Żmiji" to II wojna światowa. Głównym bohaterem powieści jest radziecki żołnierz polskiego pochodzenia. Powieść, szczególnie na początku, przypomina literaturę sensacyjno-wojenną. Książka stanowi zamkniętą całość w przeciwieństwie np. do sagi o Wiedźminie.

Znając kunszt literacki Andrzeja Sapkowskiego mogę jedynie zgodzić się, że za ten tytuł Sapkowski na pewno zgarnie jakieś wyróżnienie. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na premierę.

Za wikipedią:
Andrzej Sapkowski (ur. 21 czerwca 1948 w Łodzi) – polski pisarz fantasy. Urodził się i mieszka do dzisiaj w Łodzi. Zdobył wykształcenie ekonomiczne. Jest żonaty. Honorowy obywatel Łodzi. Andrzej Sapkowski jest laureatem wielu nagród literackich polskich i zagranicznych, w tym Paszportu Polityki oraz pięciokrotnie nagrody im. Janusza A. Zajdla. W oparciu o cykl wiedźmiński powstała także komputerowa gra RPG, której premiera miała miejsce 26 października 2007 r. Andrzej Sapkowski jest konsultantem tego tytułu.

16 komentarzy:

  1. Fajnie, coś do poczytania dla ciebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ktoś tu ma problemy z historią...
    Wojna w Afganistanie opisana w "Żmiji" to lata 80 skąd wiec II wojna światowa?

    OdpowiedzUsuń
  3. no właśnie panie Bartku, proszę zastanawiać się nad czym się piszę. wojna w afganistanie nie była chyba żadną wojną światową, a już na pewno nie drugą

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan Bartłomiej pisze, że saga o Wiedźminie nie stanowi zamknietej całości. Ależ to nie jest prawdą! Zamkniętą całoścą nie są poszczególne tomy sagi, ale ona sama jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ktoś wie, kiedy ukaże się Żmija?

    OdpowiedzUsuń
  6. (przybliżona data wydania: 20.06.2009)
    http://www.gandalf.com.pl/b/zmija/

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie tak. Jeśli chcesz uprawiać dziennikarstwo obywatelskie to nie możesz takiej fuszerki odwalać. Akcja nowej powieści Sapkowskiego dzieje się podczas wojny w Afganistanie 1979 - 1989.
    Cytowanie wikipedii to już lenistwo chyba z Twojej strony. Nie da rady dziennikarstwa uprawiac w ten sposób.

    OdpowiedzUsuń
  8. Diabli tam, jaka to wojna...
    Gdzie ta książka?!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. jest już prawie po wakacjach a książki nadal nie ma czy ktoś wie coś więcej

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiedź Gandalf : (przybliżona data wydania: 29.09.2009)

    OdpowiedzUsuń
  11. książka już jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. jest jest.. wlasciwie to dluzsze opowiadanie a nie ksiazka...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ludzie, błagam, skoro piszecie o literaturze, nauczcie się poprawnie odmieniać: żmija - żmii :P
    A powieść (przydługa nowela?) jest żenująco kiepska, świadcząca o wyraźnym uwiądzie talentu - i tylko ślepi na wszystko fani AS tego nie widzą.

    OdpowiedzUsuń
  14. i droga, 35 zł za to opowiadanko to kpina z czytelnika :/

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha uwiąd to ty masz w prąciu chyba i wylewasz żale z tego powodu w necie!!

    Sapkowski po raz kolejny błyszczy elokwencją, a wpleciona w opowiadanie fikcja literacka jest tak delikatna, że mniej wrażliwi historycznie ludzie bez problemu przyjmą większość za pewnik. I nie widzę nic w tym złego, jeśli ktoś nie interesuje się fanatycznie historią - ma do tego prawo. A z takim podejściem żmija może dostarczyć kilka ton literackich wrażeń.

    A fakt, jest trochę droga... ale ja dorwałem swój egzemplarz za 28pln :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. stylem trzyma poziom - napisana po sapkowskiemu pozostawia pewien niedosyt nawet - za krótka na powieść za długa na opowiadanie.

    OdpowiedzUsuń

Śmiało, klawiatura nie gryzie.