poniedziałek, 3 marca 2008

Kiks bramkarza Boltonu na Reebok Stadium

Wczoraj Liverpool wygrał na wyjeździe z Boltonem 3:1 na Reebok Stadium. W 10. minucie meczu Steven Gerrard zdobył pierwszą bramkę dla Liverpoolu, którą raczej można zapisać na konto bramkarza Bolton Wanderers. Dlaczego? Zobaczcie sami. Oprócz tego, pozostałe bramki niczego sobie. :) Poniżej skrót spotkania:

2 komentarze:

  1. Hehe, świetne te bramki. Szczególnie pierwsza. :D
    A tak całkiem poważnie - wyobrażasz sobie takie piękne, żywe, szybkie akcje na polskich boiskach? (pomijając rzadkie wyjątki) ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Polskie mecze są nudne jak flaki z olejem. Jedynie, co to derby są ciekawe, czyli te rzadkie wyjątki...

    OdpowiedzUsuń

Śmiało, klawiatura nie gryzie.